a co tu napisać wkoncu offtopic wiec niech każdy w tym temacie napisze

SPAM!!

:D

hmmm
a to to na co ??

hm no narescie ktos tu co snapisal

po to aby nabijać posty:D

a po cio.?   zeby

Właśnie po cio ?
ja mam nabite i bez tego z_jezorem

a ja chce byc tez poczotkujocy spamet :d

no to teraz mi nabijaj bo tez chce awansować :P:P:P:P:P:P:P:P:P:P:P:P

teraz to mnie nie ma ;d

a gdzie jesteś ??

yy gdzieś ? :d

czyżby w D...? krzywy

tak tam jestem troche smierdzi i net ledwo działa ( żart :D)

pozdrów tasiemca lol

hehe pozdrowiłem ( żart ) :D

A ucałowałeś też cos

niee ale go wyjelem i podeptalem ( zart)

nic mu nie będzie bo płaski jak tasiemiec lol   najwyżej się rozmnoży jak mu ostatni człon oderwiesz  z_jezorem
też nie miałeś gdzie włazić zeby

hehe dobra na zadupiu bylem gdzie nic nie odbieralo i w tym tez net ;d

na zadupiu ? i jak  było to ja tak dla zabawy pozdrowię z forum mame UWAGA; pozdrawiam cię mamo:D
no co przecież ten dzial jest tak sobie zrobiony do nabijania postów:)

no to i ja se nabije :)

no brawo
ale serjo nie bylo neta xd

a sieci bezprzewodowe nie do wlamania xD

a mielismy tutaj pisać spam a więc pisze spam:)

a no przeciez
moze kzdy na odwrot


maps
a drogi spam
nstrepny maps i tak dalej

maps

a jak czemu nie maps =spam:)

wiem

maps nastepny spam itp

spam

http://s7.travian.pl/berichte.php?id=22502859

dla akademi:



chłopczyk odgrażał się że lcn mnie zjedzie a teraz będę czekał:0 tylko szkoda że to nie normalny tylko grab:)

A co to za dyskryminacja nerwus
Skonwertuj normalnie i wrzuć raz jeszcze :)

nie wolał bym nie bo mogę się osmieszyć:) ewentualnie na priv:) ale i to nie koniecznie:d

to na privie daj xd

daj a dracopc skonwertuje i wrzuci na forum  jezor

Albo mi na pw wyślij :)

A ja to już szybciutko roześlę massem do wszystkich cwaniak

oki oki to już na priv śle ale to nic takiego:)

Grupa przedszkolaków przyszła zobaczyć jak wygląda budowa.
Nagle majster krzyczy:
- Józek, podaj k...a to wapno!
Zgorszona wychowawczyni zwraca mu uwagę:
- Niech pan przy dzieciach wyraża się ładniej!
Po chwili majster krzyczy:
- Józek, podaj k...a to wapienko!


lol

heheheh dobre:)


to może teraz ja:)

W ramach programu resocjalizacji młody dresiarz, zamiast trafić do poprawczaka, zostaje skierowany do pracy w firmie transportowej. dostaje półciężarówkę i ma przewieść towar na południe kraju. Rusza w drogę .Tuż przed północą szef firmy odbiera telefon.
- Szefie, spóźnię się, bo potraciłem jakąś świnię.
- Daj spokój, po prostu ściągnij truchło na pobocze i jedź dalej.
- Ale ona jest jeszcze żywa
- To ją dobij - z tyłu w aucie jest strzelba
Po godzinie znów dzwoni telefon.
- Szefie, dobiłem świnię skopałem truchło na pobocze, ale nie mogę wyciągnąć roweru z pod auta.
- Jakiego roweru? - krzyczy szef
- No tego, którym ta pijana świnia jechała do wsi
:D

a może by tak kawały o blondynkach hmmm

no to jedziesz:Dczeklam

hihihi

to teraz sprawdzimy Twoją cierpliwość    :lool:

czekam:)

ok o blondynkach
niekoniecznie śmieszne ;)


Policja łapie blondynkę na fotoradar.
-Będzie mandacik! Przekroczyła Pani 40-stkę!
-Nie Panie władzo! To ten makijaż i kapelusz mnie tak postarza!

heheh a jednak śmieszne:)


a wiecie jak blondynka robi dżem ?
obiera pączki

wiem wiem to nie jest śmieszne ale o blondynkach:)

Przychodzi Zając do Pani Lisowej. Wita się i mówi: 'Mam stówę, ale nie za bardzo wiem, co z nią zrobić. Jeżeli dla mnie zatańczysz, dam ci ją.' Pani Lisowa burzyła się na początku trochę, ale pieniądze po lesie same nie chodzą, więc koniec końców zatańczyła. Zając popatrzył zadowolony i wyjął drugą stówę: 'Tę również mogę ci dać, ale pod warunkiem, że się dla mnie rozbierzesz.' Pani Lisowa zbulwersowała się nie na żarty, ale że widziała w sklepie nowe butki, zasłoniła okna w norce i się rozebrała. Zając uszczęśliwiony wyjmuje trzecią stówę i prosto z mostu: 'prześpij się ze mną, a ją dostaniesz'.Pani Lisowa za wiele nie mówiła, myśląc o nowej zmywarce szybko zadowoliła Zająca.
Po kilku godziach do domu wraca Pan Lis:
-Cześć kochanie!
-Cześć.
-Zając był?
-... No był...
-Pieniądze oddał?

hehehehe :D:D:D :applause:

Pewnego dnia stary rzeźnik postanowił nauczyć swojego tępego syna swego fachu by ten mógł po nim odziedziczyć rzeźnię:
-Widzisz tę maszynę Jasiu?
-Taaak.
-Popatrz z tej strony wkładasz barana, a z drugiej wychodzą parówki. Rozumiesz?
-Eeeee, nie bardzo.
-No, popatrz – ojciec wziął barana wsadził do maszyny, a drugiej strony wyjechały parówki – teraz rozumiesz?
-Eeeee, no, mmm…
- Do jasnej cholery, złap tego barana, taaak, wsadź tego barana, taaaak, a teraz popatrz z drugiej strony wychodzą parówki, teraz już rozumiesz?!
-Aaaaaaaaa, noooo, tato a czy jest taka maszyna, w którą wkłada się parówkę, a wychodzi baran?
-Tak, q...wa, twoja matka!

:D:D

dobre

a wiecie co to jest na krótkie nogi ????

normalnie to by było kłamstwo ale odpowiedx brzmi


TWOJA STARA oczyw iećsie w przenośni:0